Bez tytułu
Komentarze: 1
Zapomniała co to znaczy beztroskie życie, zapomniała jak to jest śmiać się najbardziej oczywistych rzeczy….żałosne….ona jest żałosna i jej życie…zanim tam poszła…pozwoliła odejść swoim myślom, zatonąć, w tej błogości…. by móc przeżyć kolejny dzień użerania z ludzką bezmyślnością….pojawił się On…i co z tego…już nie dziwią Jego wizyty….próby zwrócenia uwagi…przestały bawić ją te wizyty, te bezsensowne gadki przy innych o niczym…rzygać się jej chce jak zbliża się po raz kolejny…
Dodaj komentarz